Dogłębne stadium psychologiczne odnaleźć możemy w Zbrodni i karze Fiodora Dostojewskiego. Głównego bohatera Rodiona Raskolnikowa poznajemy w chwili, kiedy trudna sytuacja finansowa nie pozwala mu na skończenie studiów prawniczych.. Młody, pełny energii chłopak dostrzega niesprawiedliwość podziału społeczeństwa wynikającą z oceniania świata przez pryzmat materializmu. Nie mogąc pogodzić się z takim ładem tworzy teorię zakładającą istnienie ludzi niższych, który obowiązują normy moralne oraz nadludzi, cieszących się wolnością absolutną. Zgodnie z tą ideą w jego głowie rodzi się pomysł zamordowania starej lichwiarki – Alony, wszy społecznej, wykorzystującej ludzi. Realizacja jego planu nie idzie jednak zgodnie z założeniem i Raskolnikow dokonuje kolejnego, niezaplanowanego morderstwa na niewinnej siostrze lichwiarki.
Analizując postępowania Raskolnikowa w kategoriach psychologii Freuda, można uznać, iż to tanatos, popęd do śmierci i destrukcji popchnął go w stronę morderstwa. Motywami którymi się kierował była jego sytuacja materialna oraz poczucie wyższości nad innymi jednostkami, której uzasadnienie opisał w swojej teorii Alfred Adler – austriacki psychiatra i psycholog żyjący na przełomie XIX i XX wieku. Według Adlera człowiek od najwcześniejszych lat swojego dzieciństwa z powodu braków przezywa poczucie małej wartości, które kompensuje dążeniem do przewagi i mocy nad innymi. To poczucie małej wartości to jądro wszelkich zaburzeń w duszy, z którego człowiek nieświadomie projektuje swój plan życia. Wkrótce po morderstwie okazuje się jednak, iż Raskolnikow nie jest nadczłowiekiem za jakiego się uważał. Dręczyły go majaki, bezsenność i wyrzuty sumienia. W końcu sam stwierdza: Siebie zabiłem, a nie starą wiedźmę. A więc nie zatracił całkowicie swego człowieczeństwa. Żałował popełnionych czynów. Ostatecznie przezwyciężył swoje słabości dzięki Soni, uosobieniu chrześcijańskiej miłości i dobroci. Rodion odrodził się moralnie i przyjął pokutę: zesłanie na Syberię. Zrozumiał, że nie można żyć poza dobrem i złem, poza ładem moralnym stworzonym przez Boga.